poniedziałek, 29 września 2014

You and I walk a fragile line
I have known it all this time
but I never thought I'd live to see it break
It's getting dark and it's all too quiet
And I can't trust anything now
And it's coming over you like it's all a big mistake

Oh, I'm holding my breath
Won't lose you again
something's made your eyes go cold

Come on, come on, don't leave me like this
I thought I had you figured out
Something's gone terribly wrong
You're all I wanted

Come on, come on, don't leave me like this
I thought I had you figured out
Can't breathe whenever you're gone
Can't turn back now, I'm haunted

Stood there and watched you walk away
From everything we had

But I still mean every word I said to you

(...)

You and I walk a fragile line
I have known it all this time
Never ever thought I'd see it break.
Never thought I'd see it... 

poniedziałek, 8 września 2014

I się zaczęło... Wróciłam do sklepiku na stałe, na co dzień. W dodatku dostaniemy podwyżkę, więc nieco umila mi to wizję roboty...
Z M. znów wszystko dobrze.
I. zostaje tutaj, więc najlepiej na Świecie, chcemy razem zamieszkać.
Mam wszystkie leki.
Dziś czuję się już lepiej, od razu odechciało mi się pić.
A! No i wczoraj w sklepie spotkałam właścicielkę Czarnego Labradora, poznała mnie PO GŁOSIE... Zgubił się Jej mój telefon, wzięła go ponownie i ma się odezwać, bym wyprowadzała Siuśka na spacery, w ramach drugiej pracy, a raczej "pracy".
Z jednej strony cudownie, z drugiej totalne dno.


czwartek, 4 września 2014

Kolejny dzień chorowania... Jedynym plusem jest to, że spadło 800g.
Zastanawiam się nad wypróbowaniem tego specyfiku... Właściwie nie zastanawiam się, po prostu czekam na przypływ gotówki.
O! Miałam zadzwonić do I.
Kocham, kocham, TAK BARDZO Go kocham, że nic nie jest w stanie tego wyrazić, żadne słowa napisane, wypowiedziane, żaden pocałunek, gest czy prezent.  Jestem tak zakochana, że to dla mnie aż niemożliwe, by facet siedział mi w głowie od ponad sześciu lat, być z Nim rok czwarty i wciąż darzyć Go takim uczuciem, nie sądziłam, że to może sie właśnie MNIE przytrafić. Że tak spodoba mi się wyobrażenie o kimś, a gdy Go poznam, pokocham takim jakim jest... Dobra, dość romantycznego bełkotu.
Chciałabym już wyzdrowieć, by zacząć ćwiczyć. Nie trenuję teraz, bo zwyczajnie nie mogę oddychać mając nos zatkany gilami. ; p  Za to przeczytałam dwie książki w dwa dni, wreszcie. Wieczory spędzam z czerwoną herbatą oglądając kolejne sezony New Girl . Schmidt'cik < 3.

wtorek, 2 września 2014

Jestem TOTALNIE chora.... ; / Jedyne, co poprawia mi humor to to, że może dzisiaj dostanę od tatusia buty do biegania. < 3 Klapa...

poniedziałek, 1 września 2014

I'm back. Znów mam Fluoksetynę, znów mam siłę.
Na czas diety, odcinam się od (prawie) wszystkich i od (prawie) wszystkiego.
Jestem gruba i brzydka, ale pora to zmienić.BD JAK ONA.
W nagrodę za trening będę sobie puszczać kolejne odcinki Hannibala.