wtorek, 4 marca 2014

Moje kocię leży zwinięte w kłębek tuż obok, wygląda tak spokojnie i słodko... Czekam na drugie moje kocię, takie nieco większe, z którym spędzę leniwy dzień w łóżku, opychając się żelkami, czekoladą i oglądając, mam nadzieje, jakieś fajne filmy/ seriale. ( Błagam, by dziś mi się upiekło i bym nie musiała oglądać Sons of Anarchy...Błagam?)

Z myszką ( czyt. konikiem ; p ) wszystko w porządku, nie kuleje. Jest dobrze.

Zazdroszczę tym, którzy mają szkołę...

Wlazłam właśnie na pudelka ( tak, czytam pudelka..) i oszalałam, bo zobaczyłam jakąś Pietrasińską, która wyglądała tak:

a TERAZ wygląda TAK:

!!!!!!!! Chcę blond, totalnie. Właśnie taki, słomiany, nieco popielaty. Chcę wyglądać tak młodo, tak niewinnie...

***

Cudownie chuda Taylor ze ślicznym blondem:

I piękna Kristina:














***
Dostałam podwyżkę. 
Ale postanowiłam złożyć CV w sklepach zoologicznych. Właśnie tak chcę pracować.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz